Przez wieki Bergen było największym i najbardziej
ruchliwym miastem Norwegii. Całe życie koncentrowało się tutaj wokół portu i
hanzeatyckiej dzielnicy Bryggen. Dziś ruch wśród portowych uliczek jest nie
mniejszy, a odwiedzając targ rybny przy nabrzeżu spróbować można owoców morza
wprost z kutra.
Bergen warto odwiedzić przede wszystkim ze względu na niepowtarzalną atmosferę.
W mieście liczącym 230 tys. mieszkańców praktycznie co dzień odbywają się
ciekawe imprezy, koncerty i festiwale. Można śmiało powiedzieć, że jest ono
kulturalnym centrum Norwegii.
Swoją urodę miasto zawdzięcza w dużej mierze malowniczemu położeniu w otoczeniu wzgórz. Aby zobaczyć miasto z innej perspektywy wybrać się można na wycieczkę kolejką linową na pobliskie wzgórze Fløyen, skąd rozpościera się przepiękny widok na całą okolicę. Wśród zielonych pagórków i niewielkich jezior poprowadzono tu sieć pieszych ścieżek idealnych na popołudniowy spacer. Na miłośników dłuższych wędrówek czeka 6-godzinna trasa na Ulriken, najwyższe z otaczających miasto wzgórz. Tutaj również poprowadzono kolejkę linową Ulriksbanen, w sezonie kursującą w dół do miasta co 7 minut.
Panorama miasta z punktu widokowego
Dla turysty najciekawszą częścią miasta jest położona nad zatoką
zabytkowa dzielnica Bryggen wpisana jest na Listę Światowego
Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. Składa się ona z kilku
kwartałów drewnianych, ściśniętych wąsko domów ustawionych frontem do portowego
nabrzeża. Mieściły się tu domy kupieckie Hanzy, która przez długie wieki miała
w Norwegii monopol na handel rybami oraz zbożem. Kupcy stworzyli oni tutaj
swego rodzaju zamknięte miasto rządzące się własnymi prawami. Obawiając się
pożaru wprowadzono zakaz palenia ognia w domach, nawet w trakcie surowych zim,
przez co znane są przypadki śmierci z wychłodzenia. Wędrując po wyłożonych
drewnem, wąskich pasażach poczuć można specyficzny nastrój, który potęguje
panujący tu półmrok. W dawnych kupieckich domach i magazynach dziś mieszczą się
sklepy z pamiątkami, galerie sztuki, restauracje i bary. Co zadziwia,
to niezwykła ciasnota. Każdy metr przestrzeni był tu maksymalnie
wykorzystany. Jak widać faktorie kupców Hanzy w niczym nie przypominały
luksusowych gabinetów współczesnych managerów z Wall Street.
Bryggen
Dobrym miejscem na odpoczynek po zwiedzaniu zabytkowych uliczek jest park przy twierdzy Bergenhus kilka kroków na północ od Bryggen. Można tu usiąść w cieniu drzew i wysłuchać koncertów na świeżym powietrzu, które często odbywają się tu w trakcie lata. Bergen wychowało wielu znanych artystów, tutaj w 1765 roku powstała pierwsza norweska orkiestra symfoniczna prowadzona w latach 1880-1882 przez samego Edwarda Griega. O tym najsłynniejszym norweskim kompozytorze można dowiedzieć się więcej odwiedzając muzeum Troldhaugen mieszczące się pod miastem. W domu malowniczo położonym nad jeziorem artysta spędził ostatnie lata swojego życia. Latem w środy, soboty i niedziele odbywają się tu koncerty. Darmowe autobusy dowożą wówczas turystów z centrum miasta.
Jak na portowe miasto przystało w samym sercu Bergen, przy nabrzeżu zatoki Vågen znajduje się targ rybny Torget, gdzie można kupić świeże śledzie, łososie, krewetki, kraby i inne owoce morza, a także zjeść smakowite przekąski jak na przykład kanapki z mięsem renifera. Po zatoce kursuje prom łączący targ rybny z Tollboden położonym tuż przy kolejnej atrakcji miasta, jaką jest Akvariet. W 70 ogromnych akwariach zobaczyć można dziesiątki gatunków morskich ryb oraz pingwiny i foki.
Queen of Scandinavia
Rzut okiem na centrum Bergen
Uliczka w Bergen